Abyśmy mogli w pełni cieszyć się bogactwem doznań, musimy właściwie je odczuwać i rozumieć ich sens. Musimy umieć sprawnie organizować informacje, które docierają do nas poprzez zmysły z otoczenia, jak i z naszego organizmu.
Proponowane zabawy z towarzyszącymi im wierszykami zostały podzielone na pięć części odnoszących się do sposobu odbierania bodźców z otoczenia. Są to: Propriocepcja, Układ przedsionkowy, Dotyk, Słuch i Wzrok.
WZROK
Gdzie się schował ludzik?
Do zabawy potrzebne są dwa lub trzy plastikowe ki=ubeczki w różnych kolorach oraz mała figurka, np. ludzik z klocków.
Jestem ludzik plastikowy.
Chcę się bawić w chowanego.
Mam dwa domki. Gdzie się schowam?
Czy do tego, czy do tego?
Znajdź mnie!
................................................................................................................................................................................
Dorosły stawia na stole przed dzieckiem dwa kubeczki odwrócone dnem do góry. Stół w pewnym sensie pełni w tej zabawie rolę sceny.
1.-4. Trzymając ludzika i poruszając nim jak w teatrzyku, dorosły mówi wierszyk. Przez chwilkę prowadzi ludzika w pobliżu kubeczków, zastanawiając się, gdzie go ukryć, a potem chowa go na oczach dziecka. Przesuwa kubeczki po stole, może zamienić je miejscami.
5. Woła: "Znajdź mnie!" i prosi dziecko, żeby wskazało właściwy kubeczek.
Jeśli zabawa z dwoma kubeczkami okaże się zbyt łatwa, można wykorzystać ich więcej. Jeszcze trudniej będzie jeśli użyjemy kubeczków w jednakowym kolorze, różniących się tylko szczegółami, np. naklejkami.
Dokąd lecą bańki?
Do zabawy potrzebne są przyrządy do robienia baniek.
To są bańki, piękne bańki,
Lekkie, leciusieńkie.
Popatrz, dokąd lecą bańki
wielkie i maleńkie.
..............................................................................................................................................................................
Dorosły i dziecko stoją lub siedzą obok siebie
1.-4. Dorosły mówi wierszyk, puszczając bańki i zachęcając dziecko do ich uważnego śledzenia, wskazywania paluszkiem, przyglądania się, dokąd lecą, gdzie się zatrzymają i kiedy pękają.
Następnie wręcza dziecku jego przyrząd do robienia baniek, Mówi wierszyk jeszcze raz, ale tym razem puszcza bańki razem z dzieckiem.
SŁUCH
Budujemy instrumenty
Do zabawy potrzebne są plastikowe butelki z zakrętkami, kamyczki, ziarna grochu, fasoli itp. oraz inne przedmioty, które mogą się przydać so wykonania prostych instrumentów perkusyjnych.
Każdy z nas jest uśmiechnięty,
bo buduje instrumenty!
Głośno będzie tu za chwilę. Wcale się nie mylę!
Stuku-puku, stuku-puku,
stuku-puku, puk!
Jeśli zechcesz, razem z nami
zagrać będziesz mógł!
...............................................................................................................................................................................
Dziecko i dorosły siedzą naprzeciw siebie.
1.-4. Dorosły mówi wierszyk, mocno go rytmizując. Jednocześnie wyklaskuje jego rytm w dłonie dziecka. Oboje mogą się rytmicznie poruszać.
Po pierwszej zwrotce dorosły i dziecko tworzą instrumenty, czyli wrzucają do butelek kamyczki i ziarna. Gdy instrumenty są gotowe, mogą przystąpić do drugiej części zabawy.
5.-8. Dorosły mówi wierszyk bardzo rytmiczne, grając na swoim instrumencie i zachęcając dziecko do grania. Jeśli dziecko ma na to ochotę, tę część zabawy można powtórzyć.
Poszukiwacze dźwięków
Do zabawy potrzebne są pałeczki do cymbałków lub inne przedmioty nadające się do opukiwania tego, co znajduję się w pomieszczeniu.
Każdy w ręku ma pałeczkę,
postukajmy więc troszeczkę.
Sprawdźmy, co ma ładny dźwięk.
Stuku-puku, brzdęk!
.......................................................................................................................................................................................
Dziecko i dorosły mają po jednej pałeczce.
1. i 2. Dorosły mówi wierszyk, ilustrując gestami jego treść: pokazuje, że trzyma pałeczkę, a potem lekko stuka nią w podłogę lub stolik.
3. Przykłada rękę do ucha, nasłuchując dźwięków.
4. Dorosły i dziecko chodzą po pomieszczeniu i lekko stukają pałeczkami w różne przedmioty, nasłuchując, jakie dźwięki wydają. Dorosły może je nazywać, np. "stuka", "brzęczy".
DOTYK
To jest ciepłe!
Do zabawy potrzebne są przedmioty ciepłe w dotyku, np. zakręcona plastikowa butelka lub zakręcony słoik z ciepłą wodą, ogrzana na grzejniku maskotka oraz naczynie z zimną wodą.
To jest ciepłe, ciepłe, ciepłe.
Ciepło czują moje ręce.
To jest ciepłe, ciepłe, ciepłe.
Ciepła, ciepła jeszcze więcej!
A tu czuję chłód!
.........................................................................................................................................................................................
Dziecko i dorosły siedzą obok siebie. W pobliżu leżą ciepłe przedmioty oraz stoi naczynie z zimną wodą.
1.-3. Dziecko i dorosły dotykają wszystkich ciepłych przedmiotów. Dorosły może pomagać dziecku i wykonywać czynności jego rączkami.
4. Dziecko i dorosły rozkładają szeroko ręce, pokazując gestem, że chcą jeszcze więcej ciepła.
5. Wkładają dłonie do naczynia z zimną wodą.
Sypie się kaszka
Do zabawy potrzebne są przedmioty: szerokie naczynie z kaszą manną lub kaszką kukurydzianą, naczynka do przesypywania kaszki oraz lejek z szerokim otworem ( lejek można zrobić samodzielnie, odcinając górną część plastikowej butelki).
Sypie się kaszka, sypie się kaszka,
sypie się kaszka, sypie się kaszka.
Może ta kaszka będzie dla ptaszka?
Oj,jak dużo mamy kaszki!
Będą dziobać kaszkę ptaszki!
.............................................................................................................................................................................
Dziecko i dorosły siedzą obok naczynia z kaszką.
1. i 2. Dziecko samodzielnie lub wspólnie z dorosłym bawi się, przesypując kaszkę z naczynia do naczynia lub sypiąc ją przez lejek. Dwa pierwsze wersy wierszyka dorosły może powtarzać wielokrotnie. Powinien je mówić powoli, monotonnym głosem lub śpiewnie.
3. Dorosły zadaje pytanie tak, żeby zainteresować dziecko. Jednocześnie pomaga mu otrzepać rączki z kaszki.
4. Unosi obie ręce dziecka, pokazując gestem, że kaszki jest dużo.
5. "Dzióbkiem" ułożonym z palców "dziobie kaszkę" z wewnętrznej strony dłoni dziecka.
Do zabawy można wykorzystać również inne rodzaje kaszy.
UKŁAD PRZEDSIONKOWY
Jak rak i jak krab
Do zabawy nie potrzeba żadnych przedmiotów.
Chodzę sobie tak jak rak.
Chodzę tyłem czyli wspak.
Chodzę tak jak rak w jeziorze.
Idzie mi to nie najgorzej.
Stop!
Teraz chodzę tak jak krab.
Jeśli zechcesz, to mnie złap.
Kroczę, kroczę sobie bokiem,
łypię na bok jednym okiem.
Stop!
..............................................................................................................................................................
Dorosły stoi za dzieckiem, trzymając je za rączki lub tylko asekurując.
1.-4. Dorosły i dziecko idą do tyłu.
5. Gwałtownie się zatrzymują i przez chwilę stoją bez ruchu.
6.-9. Idą bokiem. 10. Nagle się zatrzymują i stoją bez ruchu.
Dorosły powinien zadbać o to, aby w drugiej części zabawy dziecko szło chwilę w lewo i w chwilę w prawo.
Do zabawy może wykorzystać tylko jedną z dwóch zwrotek wierszyka- wówczas wybraną zwrotkę może powtórzyć dwa lub trzy razy.
Odpoczynek w hamaku
Do zabawy potrzebny jest mocny koc lub inny materiał oraz ulubiona maskotka dziecka. W wierszyku należy wypowiadać imię dziecka biorącego udział w zabawie. Powinny mu towarzyszyć dwie osoby dorosłe.
W lewo, w prawo, w lewo, w prawo,
hamak lekko się kołysze.
W lewo, w prawo, w lewo, w prawo.
Mały Janek lubi ciszę.
A-a,a-a,a...
....................................................................................................................................................................................
Dorośli trzymają mocno przeciwległe końce koca leżącego na podłodze. Dziecko kładzie się na kocu ze swoją ulubioną maskotką. Jeśli woli, może usiąść.
1.-4. Dorośli mówią wierszyk powoli, śpiewnie. W jego rytmie lekko huśtają dziecko w kocu. Pierwszy i trzeci wers mogą powtarzać wielokrotnie. Kierunki koca w lewo i w prawo powinny być zgodne ze stronami ciała dziecka.
5. Dorośli powoli, delikatnie kładą koc na podłodze.
PROPRIOCEPCJA
Kogo konik wiózł?
Do zabawy potrzebny jest mocny koc.
Konik wolno ciągnie wózek.
Skręca w lewo, skręca w prawo.
Człapie, człapie coraz wolniej.
Nagle... ruszył żywo!
Siwy konik ciągną wóz.
Kogo konik wiózł?
.....................................................................................................................................................................................
Dziecko leży na kocu, na brzuszku lub na plecach, przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Podczas kolejnych przejażdżek może zmieniać pozycję. Dorosły, pełniąc rolę konika, trzyma dwa rogi koca.
1. Dorosły idzie wolno przed siebie, ciągnąc dziecko na kocu.
2. Najpierw skręca w lewo, potem w prawo. Wykonuje to bardzo wolno.
3. Zwalnia, z mozołem stawiając nogi. Może zatrzymać się na moment.
4. Po słowie "nagle" energicznie rusza i przez chwilę idzie bardzo szybko lub nawet biegnie, a potem zatrzymuje się i odwraca twarzą w stronę dziecka lub kuca przy nim.
5. Pyta dziecko słowami wierszyka " Kogo konik wiózł?", a ono odpowiada, podając swoje imię.
Wielkie pranie
Do zabawy nie są potrzebne żadne przedmioty. Zabawa może również odbywać się w wodzie, np. w wannie z wodą o temp. odpowiadającej dziecku.
To jest ważne niesłychanie!
Dziś robimy wielkie pranie!
Najpierw pranie namaczamy,
potem mocno wygniatamy,
później z wody wyciskamy
i na sznurek je wieszamy.
..........................................................................................................................................................
Dziecko leży, a dorosły klęczy lub kuca obok.
1. i 2. Dorosły zapowiada słowami wierszyka, co będzie robić. Dziecko spokojnie czeka.
3. Dorosły lekko, delikatnie ugniata dłońmi ciało dziecka.
4. Uciska ciało dziecka znacznie mocniej.
5. Chwyta obiema dłońmi nadgarstek i przedramię dziecka i delikatnie wykonuje taki ruch jak podczas wykręcania prania. Powtarza tę czynność z drugą ręką i obiema nogami. Może przy tym kilkakrotnie powtarzać piąty wers wierszyka.
6. Wstaje, a następnie podnosi dziecko za obie ręce i lekko kołysze.
Źródło: Sensoryczny piękny świat. Zabawy z wierszykami rozwijające integrację sensoryczną M. Barańska , wyd. HARMONIA
|